Jeśli Igor Janke mówił o końcu dziennikarstwa po rozmowie Tomasza Lisa z Kaczyńskim to się grubo mylił.
Dzisiaj to Jarosław Gugała dał dopiero popalić w programie "Gość Wydarzeń w POLSAT NEWS. Program wprawdzie niszowy ale naprawdę warto obejrzeć - powtórka o godzinie 23.30. Naprawdę polecam!!!!
Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Gościem był Adam Hofman z PiSu, człowiek, którego nie da się łatwo wyprowadzić z równowagi - i też się nie dał. Za to wyczyny Gugały powinno się nagrać i pokazywać jako negatywny wzorzec na uczelniach. Frontalny atak na polityka, ciągłe przerywanie oraz nieustanna manipulacja. Mało ze skóry nie wyskoczył - czekałem aż dojdzie do rękoczynów.
W normalnym kraju po takim występie dziennikarz powinien być skończony.
Obejrzyjcie koniecznie!!! Lis przy Gugale to mały pikuś.