Niestety jestem zdegustowany. Jednak stary salon był ciekawszy, stanowił przejrzyste źródło informacji. Blogerzy szybko reagowali, często podawali wiadomości nieosiągalne w wiodących portalach.
Teraz wszystko się zlewa, ponaklejane bez składu i ładu jak na słupie.
W końcu nie muszę komentować, nie muszę pisać nowych notek.....tylko po co nowy Salon jak inne portale są ciekawsze???
Parę rzeczy jednak się redakcji się udało:
- skręcić w lewo (część prawicowych blogerów odeszła, reszta zagineła w tłumie)
- zlikwidować dyskusję (pod notkami jedynie kilka uwag w onetowo-fejsbookowym stylu)
- promować wklejanie notatek blogerów obieżyświatów, którzy wklejają wszystko gdzie się da, bez dyskusji
- wprowadzić totalny chaos, misz-masz, brak dat, godzin, przeładowanie zdjęciami,
Nie mój cyrk, nie moje małpy.....nie muszę tu zaglądać......tylko jednak jakoś żal ciekawego miejsca w internecie....
EDIT:
Czytając niektóre wpisy, aż się prosi te głupoty skomentować i sprostować. Niestety, nie będąc członkiem sekty FB nie mogę tego zrobić. To lepiej juz nie zaglądać na Salon i się nie wq....denerwować.
EDIT 2:
>> Tyberiusz Marczyński
Jest sporo różnych, ale nie wszystkim będą pewnie odpowiadać. Myślałem o forum GW by założyć coś na kształt skrzynki kontaktowej dla wszystkich dysydentów z S24 :-)) gdzie można by wspólnie poszukać odpowiedniego miejsca.